Zaprezentuję dzisiaj dwa misie, które niedawno wydziergałam dla bliźniaków Hani i Stasia. Poproszono mnie, żeby tymi misiami były koala i panda.
Maskotki wykonane są z włóczki himalaya dolphin baby, a wypełnione antyalergiczną kulką silikonową. Misiom naszyłam serduszka z filcu, na których wyhaftowałam imiona dzieci. Dodatkowo misie ozdobiłam delikatną kokardką.
Pozdrawiam serdecznie:)
Przesłodkie maskotki, cudne przytulanki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś koniecznie zrobić zdjęcie obu misiom wydzierganych przez Ciebie dla Zosi i Franka. Są rewelacyjne!!! Zresztą i te wyszły Ci rewelacyjnie!! Danusi nie masz sobie równych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniałe misie. Już widzę radość dzieci :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńSUPER!! ja mam się wziąć za superbohatera, tylko czasu brak:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
słodziaki w sam raz do miętolenia :)
OdpowiedzUsuńSą wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńśliczne , uśmiech dzieci będzie na pewno
OdpowiedzUsuńSuper! Śliczne są :).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Przeurocza parka Danusiu, nic tylko przytulać:) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńDanusiu, prześliczne te misiaczki - podziwiam!
OdpowiedzUsuńUściski.
Słodkie misiaki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Sympatyczne te misiaki. Mnie również ostatnio wzięło na szydełkowe zabawki. Fajnie się je robi widząc ile radości sprawiają dzieciakom. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTa włóczka jest tak milusia, że maskotki nie mogą być inne, a są śliczne. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Jakie słodziaki <3 Misie przytulisie dosłownie, nic tylko przytulać <3
OdpowiedzUsuńKrásné hračky dětem pro radost. Marie
OdpowiedzUsuńTez mam bliźniaka ale nigdy takich misiów nie dostaliśmy a szkoda, Twoje misie Danusiu sa sliczne :)
OdpowiedzUsuń