Tradycyjnie co roku samodzielnie wykonuję palmy wielkanocne. Tak było i tym razem.
U mnie zawsze są one zrobione z krepinowych kwiatków z dodatkiem bazi, bukszpanu, cisu i innych zielonych gałązek np. trzmieliny. Część kwiatów mogliście zobaczyć w poprzednim poście, a część dorobiłam jeszcze później. Zdjęć im już nie zdążyłam zrobić, ale można je zobaczyć w gotowych palmach.
Pozdrawiam serdecznie:)
Za kilka dni Niedziela Palmowa, więc czas najwyższy na przygotowanie palmy. Z tego powodu powstaje u mnie mnóstwo kolorowych krepinowych kwiatków, które ozdobią tegoroczne palmy wielkanocne.
Moje kwiatki nie są duże, ich średnica nie przekracza 4 cm. Trzeba ich zatem zrobić dosyć dużo. W dzisiejszym poście chciałam zaprezentować niektóre z nich.
Dziękuję Wam za liczne odwiedziny i pozostawiane komentarze:)
Pozdrawiam gorąco:)
Wydziergałam szydełkiem kolejną chustę według wzoru SisLove w skróconej wersji.
Do wykonania tej chusty również wykorzystałam włóczkę YarnArt Flowers 1000 m. Kolorystyka chusty jest zupełnie inna niż poprzednich, które robiłam. Począwszy od "śmietankowej" bieli barwy przechodzą w coraz ciemniejsze odcienie szarości aż do czerni. Takie uniwersalne kolory wybrała Właścicielka chusty.
Zdjęcia chusty podczas blokowania:
Chusta bardzo się spodobała i mam nadzieję, że będzie długo służyć.
Pozdrawiam gorąco:)
Poproszono mnie niedawno o wykonanie szydełkowego króliczka dla dziewczynki imieniem Lara. Do jego wydziergania wykorzystałam włóczkę Himalaya Dolphin Baby. To moja ulubiona włóczka jeśli chodzi o dzierganie maskotek. Królisia ma długie uszy, różową sukienkę, buciki i kokardkę przy uchu. Wypełnienie to oczywiście kulka silikonowa. Naszyłam też czerwone filcowe serduszko z wyhaftowanym imieniem.
Pochwalę się jeszcze nagrodą niespodzianką, którą miałamwielkie szczęście wygrać u JUSTYNKI.
Przyznam się, że zaniemówiłam z wrażenia po rozpakowaniu paczki. Justynka obdarowała mnie swoimi cudnymi "Skarpeciakami": laleczką i króliczkiem oraz prześlicznym pudełeczkiem.
Paczka wypełniona była również innymi skarbami - wspaniałymi przydasiami, które z pewnością wykorzystam co do kawałeczka.
Był też prześliczny kubeczek, świeczka, kawka i słodycze, które niestety za szybko zniknęły i nie ma ich na zdjęciu.
Moja radość z prezentów jest przeogromna. Justynko, jeszcze raz bardzo Ci za wszystko dziękuję:)
To tyle na dzisiaj. Pozdrawiam serdecznie:)
Zapraszam Was dzisiaj gorąco do obejrzenia zestawu z namiotem tipi, który niedawno miałam przyjemność uszyć dla kochanego Wojtusia.
W skład kompletu wchodzi namiot z okienkiem i roletą, gruba mata, wiązanie do drążków oraz poduszki - przytulanki. Do uszycia namiotu i maty wybrana została bawełniana tkanina w kolorze ecru, bawełna pod nazwą "w lesie" oraz troszkę bawełny w kolorze czarnym. Do ozdoby "drzwi" namiotu i rolety wykorzystałam taśmę z pomponami.
Pomyślałam sobie, że do takiego tipi pasowałyby poduszki - zwierzątka. Zainspirowałam się nieco tkaniną "w lesie" i uszyłam poduszki: sarenkę, sowę, niedźwiadka i ptaszka.
Mam nadzieję, że długo będzie służył Wojtusiowi do wspaniałej zabawy.
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam serdecznie:)
