piątek, 23 czerwca 2017

Kostka sensoryczna dla Huberta i wianek

     Witam gorąco!
     W dzisiejszym poście kolejna uszyta przeze mnie kostka.
Tym razem dla chłopca o imieniu Hubert.
     Podobnie jak poprzednie wykonana jest z bawełnianych tkanin, a także elementów filcowych. Każda ściana to inna aplikacja. Kostka zawiera mnóstwo wstążeczek i tasiemek, którymi lubią bawić się maluchy. Jest też oczywiście gryzak. Wypełnienie to kulka silikonowa, wewnątrz której ukryty jest element grzechoczący.
 











     Wczoraj zakończyła się oktawa Bożego Ciała.
Zgodnie z tradycją w tym dniu w kościołach święci się wianki. Nie mogło takiego wianka zabraknąć i u mnie. Uwiłam go z roślin rosnących w moim ogrodzie. Pachnie prześlicznie.
   



Pozdrawiam serdecznie:)

sobota, 17 czerwca 2017

Słoń - poducha

     Witajcie! W dzisiejszym poście zaprezentuję nieco inną poduchę, a mianowicie w kształcie słonia. Podobno szyte przeze mnie małe słoniki spodobały się pewnej przemiłej Pani, dlatego uszyłam jej w prezencie słonika w nieco większym rozmiarze.
     Słoń - poducha ma wielkość około 40 cm na 40 cm. Słoń uszyty jest z bawełnianych tkanin z dodatkiem polaru minky. Wypełnienie to kulka silikonowa.









     Mam nadzieję, że słonik przypadł do gustu Właścicielce.
Pozdrawiam gorąco:)

niedziela, 11 czerwca 2017

Album pierwszokomunijny dla Jonasza

     Witam serdecznie!
     Dzisiaj zaprezentuję drugi z wykonanych przeze mnie albumów, tym razem dla siostrzeńca Jonasza.


     Wykonałam go bardzo podobnie jak album dla Jagody, o którym pisałam
w poprzednim poście. Oba albumy różni właściwie tylko kolorystyka.


















    I jeszcze zdjęcie obu albumów:



    Przyznam, że zabawa papierami bardzo mi się spodobała. Chętnie do niej wrócę, jeśli będzie taka potrzeba.
Pozdrawiam gorąco:)

wtorek, 6 czerwca 2017

Album pierwszokomunijny dla Jagody

     Moi Drodzy, ty razem będzie coś zupełnie nowego na moim blogu. Postanowiłam samodzielnie wykonać albumy na zdjęcia pierwszokomunijne
dla mojej siostrzenicy i siostrzeńca.
     Dzisiaj pokażę album dla Jagody:



     Jest to mój debiut w technice scrapbookingu. Powiecie pewnie, że upadłam na głowę zaczynając naukę tej techniki od razu od albumu, a nie od małej kartki. Jednak jak sobie coś postanowię, to muszę spróbować. Szycie patchworków też zaczynałam kiedyś od uszycia kołderki dla mojego dziecka, dopiero później były poduszki i inne drobiazgi. Tak to chyba ze mną już jest, lubię wyzwania.
     Oprócz zakupionej bazy albumu, papierów, kilku papierowych różyczek
i komunijnych scrapków wszystko zrobiłam sama. Nauczyłam się nawet samodzielnie robić kwiatki z papieru czerpanego.
     Wiem, że ktoś zajmujący się srapbookingiem wykonałby go lepiej, ale mam satysfakcję, że spróbowałam i chyba podołałam wyzwaniu.





















     Mam nadzieję, że album się spodobał.
W kolejnym poście zaprezentuję album dla siostrzeńca.

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie:)
      
     
    


    
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...