Dawno nie prezentowałam na blogu pożeracza piżamki, chociaż co jakiś czas powstają kolejne. Dla przypomnienia wstawię dziś ten, który uszyłam ostatnio dla kochanego Wojtusia, miłośnika sympatycznego królika Binga.
Pożeracz piżamki to nic innego, jak sporych rozmiarów przytulanka z wszytą wewnątrz kieszenią, zapinaną na zamek. Do tej kieszeni rano dziecko chowa swoją piżamkę, a zabiera ją, gdy idzie spać. Dzięki takiemu "schowkowi" piżamka nie gubi się, a w dziecięcym łóżeczku panuje porządek.W kieszeni zamiast piżamki dziecko może też chować inne swoje skarby. Pożeracz piżam może dodatkowo pełnić funkcję miękkiej poduszki i przytulanki, ponieważ poza kieszenią wypełniony jest kulką silikonową .
Szyłam już różne pożeracze piżamek, ale jednak króliki cieszą się największym uznaniem dzieci.
Pozdrawiam serdecznie:)