Dzisiaj na blogu znów pojawią się szydełkowe misie.
Jednego wydziergałam dla Blanki. Miś ten miał mieć sukienkę w kolorze brudnego różu. Drugiego wydziergałam dla Oskara. Ten miś z kolei miał być tylko w niebieskim sweterku. Obydwa powstały oczywiście z włóczki Himalaya Dolphin Baby, a wypełnienie maskotek stanowi kulka silikonowa.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ale fajne miski , ucieszą się Bianka.i Oskar:) Miłego tygodnia:)
OdpowiedzUsuńZachwycające misiaczki, Danusiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajne te misie jak to u Ciebie, myślę że dzieciaki będą zadowolone !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urocze misie, aż miło jest się do takich przytulić. Podoba mi się ich personalizacja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe dwa słodziaki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo urocze misie:)
OdpowiedzUsuńTwoje misie są słodziutkie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Te misie wychodzą Ci takie słodkie. Prześliczne są, maluchy na pewno zadowoleni. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakie słodziaki:) prześliczne:)
OdpowiedzUsuńOba misie są cudne i jaka ta sukienka jest fajniutka :).
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie misie
OdpowiedzUsuńUrocze michole 😀😃🙂
OdpowiedzUsuń