Pożeracze piżamek, czyli schowki na dziecięce piżamki, gościły już wiele razy na moim blogu. Dzisiaj pojawi się kolejny królik w "sportowym" ubranku.
To sporych rozmiarów przytulanka wypełniona miękką kulką silikonową. Posiada ona wszytą dużą kieszeń zapinaną na zamek, do której dziecko chowa piżamkę i dzięki temu się nie gubi. Wiem, że czasami do tej kieszeni dzieci chowają też inne swoje "skarby".
To tyle na dziś. Pozdrawiam serdecznie:)
Jak dla mnie to ten projekt jest genialny i wszystkie Twoje pożeracze piżam mi się niezmiernie podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniale są te pożeracze zabawnie i praktyczne:)
OdpowiedzUsuńNo bo to świetny schowek jest;) a królik wyszedł fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńCuuudowna :)) I pizamka jest bezpieczna :)) Pozdrawiam Cie Cieplutko Kochana :))
OdpowiedzUsuńSkvělá práce, jako vždy u Tebe. Zdravím do Polska. M.
OdpowiedzUsuńFantastyczny pożeracz :) świetnie szyjesz te plecaczki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny i zabawny pożeracz, dla małego piłkarza idealny.
OdpowiedzUsuńUściski Danusiu:)
Kolejny słodziak, perfekcyjny pozeracz.
OdpowiedzUsuńDanusiu, świetny ten piżamkowy królik.
OdpowiedzUsuńDanusiu Twoje pożeracze piżam są wyjątkowe i zawsze mnie zachwycają :). Buziaki!
OdpowiedzUsuńAle uroczy ❤
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest :) :) :)
OdpowiedzUsuńSuper! A do tego taki praktyczny:) Mój syn byłby zachwycony:)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy! :):)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, wygląda uroczo☺
OdpowiedzUsuńPożeracz piżamki jest świetny! To z pewnością wersja dla chłopca i ma takie mocne akcenty kolorystyczne. Masz rację, że taki pożeracz skrywa nie tylko piżamkę, ale i dziecięce skarby. Sama chętnie w tak pięknym pożeraczu ukryłabym swoje skarby, które oglądałabym wieczorem na dobry i spokojny sen.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Danusiu!
Lubię te Twoje pożeracze piżamek :).
OdpowiedzUsuńMiałaś na nie super pomysł :).
Pożeracze piżam w Twoim wydaniu Danusiu, są rewelacyjne i niepowtarzalne!!! Pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńPrzecudny pożeracz :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz takiego pożeracza widzę, ale jest przesłodki.
Pozdrawiam.
Ten ogonek mnie rozczulił :-) Fantastyczny pożeracz :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny!!!
OdpowiedzUsuńSłodziak jakich mało! Przypomina mi trochę Królika Binga :-))
OdpowiedzUsuń