środa, 30 września 2015

Szydełkowe skarpety

     Odpoczywam nieco od haftowania, ale nie od robótek.
W ruch poszła włóczka i szydełko.
     Robi się już coraz zimniej, więc wydziergałam ciepłe szydełkowe skarpety dla Osóbki, która nie za bardzo lubi chodzić w pantoflach. Skarpety są w beżowym kolorze, zakończone delikatną bielą.







A tak prezentują się na stopach Właścicielki:




     Pochwalę się jeszcze cudowną niespodzianką, którą otrzymałam od Ani z bloga "Barwy kreatywnych dużych i małych pomysłów" oraz jaj wspaniałych i wielce uzdolnionych Córeczek.



     Nie spodziewałam się prezentu.
Był on dla mnie ogromnym zaskoczeniem i sprawił mi wielką radość.
Dziękuję za ciekawe czasopisma, śliczne maskotki i karteczkę. Na prawdę się wzruszyłam. Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam gorąco:)


26 komentarzy:

  1. O jakie fajniste skarpetki . Ja tez nie przepadam za kapciami. na nogach właścicielki prezentują się idealnie.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  2. O, te SKARPETKI MUSZĄ BYĆ CIEPŁE.. Dostałaś świetny prezent niespodziankę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Skarpetki i by mi się takie przydały, są super, a prezenciki cudowne :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. mam takie skarpety,są niezastąpione na zimowe chłody, ciesze się że gołąb doleciał;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super skarpety. Gdy byłam młodsza też nosiłam takie robione przez babcię, ponieważ byłam straszną przewodniczką kapci. Byłam, bo na starość mi się odmieniło. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne skarpetki :-) Doskonałe na zimne wieczory.
    Cudne prezenty :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe skarpetki!!! Piękne prezenty!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne skarpety:) Doskonałe na zimno, które robi się wieczorami:) a ze mnie ostatnio straszny zmarzluch... pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam skarpetki, Twoje wyszły rewelacyjnie i obdarowana z pewnością jest zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne "papetki", jak mówi mój synek:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne skarpetki, zawsze takie uwielbiałam, babcia i mama mi takie dziergały, super! Słoneczne pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że świetnie leżą na stopach. Przydałaby mi się umiejętność szydełkowania takich rzeczy;)

    OdpowiedzUsuń
  13. takie skarpety by mi się przydały, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne skarpety idealnie się sprawdza na długie zimowe wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Skarpet robionych szydełkiem jeszcze nie widziałam, i muszę przyznać, że są
    super i na pewno bardzo ciepłe, bo właścicielce aż palce u stóp się śmieją :)))
    Pozdrawiam, Dorota

    OdpowiedzUsuń
  16. Widzę, że jesień dotarła i do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja babcia też robi takie skarpety. Musi regularnie dorabiać, bo ja regularnie zdzieram. Jak je zakładam, to rzeczywiście nie noszę już kapci, bo nawet nie mieszczę w nie stopy ;) Skarpeciochy są najlepsze na jesienne dni z herbatką pod kocem.
    Pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne skarpety! Chłodne wieczory w takich ciepłych ślicznotkach będą Ci niestraszne:) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ładne skarpetki, nadchodzi zima. Dzięki za odwiedzenie mojego bloga.
    Marie z Czech

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciaputki są super : ) Ja mam ogromny problem ze skarpetkami bo mniej więcej po minucie po założeniu skarpetki przekręcają mi się na stopach o 180 stopni i mam pięty na wierzchu ; ) I tak się zastanawiam czy to wina skarpet,czy też to może z moimi stopami jest coś nie tak ? A może powinnam nosić skarpetki robione na miarę ? Pozdrowionka : )

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale cudne te skarpetki! Nawet nie miałam pojęcia, że na szydełku można je zrobić! Myślałam, ze tylko na drutach to jest możliwe! Na teraz w sam raz! Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam! A czy ja moglabym prosic o schemat tych skarpetek??
    Dziunia40@poczta.onet.pl
    Z góry dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. В таких носочках ножки не замерзнут! К зиме готовы!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...