czyli przytulanka i schowek na piżamkę w jednym.
Szyłam już podobne wcześniej. Można o nich przeczytać TUTAJ. Wiem,
że spełniają one znakomicie swoją funkcję. Dzieci chowają chętnie do nich piżamki, dzięki temu łatwo je znajdują gdy są potrzebne. Pełnią też rolę przytulanek, towarzyszy do spania, a nawet powierników dziecięcych tajemnic.
Te uszyłam na prośbę Agnieszki, która prowadzi wspaniałego bloga: Mój świat - scrapbooking, decoupage.
Króliki na brzuszkach mają naszyte imiona dzieci, do których będą należały. Buzia królików otwierana jest na zamek i tam znajduje się kieszeń na piżamkę.
Pozdrawiam gorąco:)
Ale fajne Przytulanki :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jakie śliczne przytulanki :) Bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne króle.:) Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńNiesamowite :) Miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite :) Miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńSuper robota! Miło i pożytecznie :)
OdpowiedzUsuńDanusiu! Śliczne i pomysłowe Zajączki - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńTen pomysł na pożeracze piżam jest wspaniały! Pięknie się oba prezentują. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńmoje dziewczyny miały misia podusie, ale ten pomysł jest o wiele fajniejszy:) no i perfekcyjnie odszyty:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Świetne są a pomysł z kieszonką na piżamkę rewelacja !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
rewelacyjne, kolejne małe pocieszacze,
OdpowiedzUsuńoch jak będę miała wnuki to też uszyję, ale Twoje są mega radosne
ale mnie zdziwiło imię tej dziewczynki, pierwszy raz się spotykam z takim.... hmmmm
Śliczne!! Pożeracze dotarły do Kanady - dzieci już dostały i bardzo się ucieszyły!!! Dziękuję jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim doskonały pomysł z pożeraczami piżam. Ostatnio była u mnie wnuczka i na biegu kompletowałam jej strój do spania. Spodenki od piżamy się znalazły,ale już góra, jak to mówią-z innej parafii.A Twoje pożeracze piżam nie dość,że są świetnym schowkiem, to jeszcze fajniutką przytulanką, która trafia w dziecięcy gust. Super! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo fajne;)
OdpowiedzUsuńSuper zajączki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł. Skąd Ty je bierzesz? Oczywiście wykonanie jak zwykle mistrzowskie. Kolorowe Pożeracze Pidżam? Niesamowite.
OdpowiedzUsuńFajne cudaki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPomysł super, podpatrzę jak pozwolisz Danusiu dla bratanka do przedszkola ;)
OdpowiedzUsuńZmyślne te pożeracze i takie sympatyczne. :)
OdpowiedzUsuńZmień, proszę w zakładkach mój stary adres (z blox) na nowy:
https://splocik2.blogspot.com
Pozdrawiam ciepło
Ależ to fajne i jakie pomysłowe!!! Cudo :DDD.
OdpowiedzUsuńŚliczne są. Genialny pomysł.
OdpowiedzUsuńDanusiu - pomysł jest genialny, wykonanie, jak zawsze, pierwsza klasa a prace wyglądają uroczo :-) Aż buzia sama się do nich uśmiecha :-))) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńCo za genialny pomysł! :) Jeszcze nie widziałam czegoś takiego jak "pożeracz piżamy" :D Rewelacja!! :D
OdpowiedzUsuńCudne słodziaki:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń