Tym razem rozkwitły kaczeńce. Będą zdobiły palmy wielkanocne i stroiki.
Krepina jest świetnym materiałem do formowania i modelowania.
Bardzo lubię z niej skręcać kwiatuszki.
To jeszcze nie koniec krepinowych kwiatów. Powstają kolejne.
Mam nadzieję, że spodobały Wam się moje kaczeńce.
Pozdrawiam serdecznie:)
Są przesliczne,bedzie rewelacyjna palma i inne cudeńka,
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, na palmie będą wyglądały jak małe słoneczka :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne kwiatki. Super !. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFantastyczne kwiatuszki.
OdpowiedzUsuńDanusiu, kaczeńce są jak żywe! Fantastycznie Ci wyszły, pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńO kaczeńce to naprawdę dla mnie coś nowego. Lubię kwiaty z krepiny ale kaczeńców nigdy nie robiłam i jestem pełna podziwu są śliczne.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie:)
Danusiu podziwiam i zachwycam się jak poprzednim razem!!! Kaczeńce cudne!!! Podziwiam Twój talent do robienia takich kwiatów!! Czekam na więcej kwiatuszków :) Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę!
OdpowiedzUsuńPodziwiam, bo ja z krepiną sie nie rozumiemy zupełnie;D
OdpowiedzUsuńPrzecudne, delikatne i misternie wykonane!
OdpowiedzUsuńTwoje kwiatuszki są cudne:) Z niecierpliwością czekam na kolejne i oczywiście na finał, czyli palmę w całym wydaniu:)
OdpowiedzUsuńBardzo energetyczne i radosne! Już nie mogę się doczekać, jak zaprezentujesz palmę!Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMasz dryg w paluszkach! Ciekawa jestem stroików i palemek :-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :-)
Prześliczne! Takich jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam cierpliwości do skręcania takich kwiatków, tym bardziej podziwiam każdego kto ma ten talent. Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, kaczeńce są przepiękne i wyglądają jak żywe.
OdpowiedzUsuńUściski.
Śliczne i delikatne :)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiatuszki zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńAch cudne są 😍 i ten piękny energetyczny i wiosenny kolor😍
OdpowiedzUsuńKaczeńce kwitną, bociany przyleciały, wiosna w pełni:)
OdpowiedzUsuńPiękne...........pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńsuper! pięknie się prezentują, takie energetyczne, tchnące wiosną a nawet latem, z przyjemnoscią się na nie patrzy.
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam talentu do robienia takich kwiatów więc tym bardziej podziwiam twoje zdolne ręce :)
Śliczny bukiecik;)
OdpowiedzUsuńCUDNE!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCudne te kaczeńce , fakt z krepiny robi się świetne kwiatuszki. Cudowne będą Twoje palmy.
OdpowiedzUsuńJakie cudowne te kaczeńce ... podziwiam talent! Są wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiatuszki, zazdroszczę Ci Twoich manualnych zdolności :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kwiatki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne :) I od razu zrobiło się wiosennie.
OdpowiedzUsuńPełne wiosennej energii :):)
OdpowiedzUsuńPiękne kaczeńce! Bardzo mi się podobają kwiaty z krepiny, ale wiem już, że by osiągnąć tak wspaniały efekt trzeba mieć niezłą wprawę. Pozdrawiam z piękną wiosną:))
OdpowiedzUsuńSuper wyszły Ci te kwiatki :).
OdpowiedzUsuńZ ciekawością czekam na palmy wielkanocne z ich wykorzystaniem :).
To sama radość oglądać tak radosne kwiaty, po prostu wiosna na całego! Serdeczności Danusiu :)
OdpowiedzUsuńCudowne są!!! Takie radosne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne ^^
OdpowiedzUsuń