Poproszono mnie o wykonanie zaproszeń na uroczystość przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej dwóch chłopców.
Dla jednego z chłopców powstały zaproszenia z dodatkiem złota:
Dla drugiego delikatne zaproszenia w bieli:
I jeszcze dwa odrębne zaproszenia:
To wszystko w dzisiejszym poście.
Pozdrawiam serdecznie:)
d
Dzisiaj na blogu znów pojawią się szydełkowe misie.
Jednego wydziergałam dla Blanki. Miś ten miał mieć sukienkę w kolorze brudnego różu. Drugiego wydziergałam dla Oskara. Ten miś z kolei miał być tylko w niebieskim sweterku. Obydwa powstały oczywiście z włóczki Himalaya Dolphin Baby, a wypełnienie maskotek stanowi kulka silikonowa.
Pozdrawiam serdecznie:)
W ostatnim poście przed świętami zaprezentuję poduszki patchworkowe z zajączkami, o uszycie których zostałam poproszona jakiś czas temu.
Poszewki miały być podobne do TYCH, które szyłam kiedyś i publikowałam zdjęcia na blogu. Obie miały być w szaro - białej kolorystyce. Do uszycia poduszek wykorzystałam biały len, który połączyłam z bawełną w delikatne wzory. Ozdobą poduszek są aplikacje zajączków. Z włóczki zrobiłam pompony, które doszyłam zajączkom jako ogonki. Wierzch poszewek jest trójwarstwowy, pikowany wokół aplikacji i po szwach, a tył zapinany na suwak.
Pragnę Wam jeszcze złożyć życzenia świąteczne.
Życzę przede wszystkim zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, miłych spotkań w gronie rodzinnym i wśród przyjaciół, smacznego święconego jajeczka i mokrego dyngusa.
Dziś Niedziela Palmowa, czas więc najwyższy na prezentację tegorocznych palm.
Tak się złożyło, że niestety nie mogłam wcześniej wstawić posta z kwiatkami, które zawsze sama robię z krepiny. Dzisiejszy post będzie zatem taki podwójny.
Najpierw zdjęcia niektórych kwiatków:
A to tegoroczne palmy:
Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnych przygotowań do Świąt Wielkanocnych:)
Pewien mały chłopiec marzył o żółwiu. Nie miał być to jednak żywy żółw, ale maskotka, koniecznie z mieniącymi się cekinami.
Uwielbiam spełniać marzenia dzieci, więc narysowałam szablon i maszyna poszła w ruch. Z rozmachu powstał nie jeden, ale dwa żółwiki z cekinami zmieniającymi kolor.
O takich właśnie żółwiach marzył chłopiec. Radość była ogromna.
Pozdrawiam serdecznie:)
Czapki typu "turban" nadal są modne i chętnie noszone przez młodsze i starsze dziewczynki. Właśnie o uszycie takiej czapeczki zostałam poproszona jakiś czas temu.
Uszyłam ją dla prawie dwuletniej dziewczynki. Wykorzystana tkanina to dzianina dresówka w kolorze delikatnego pudrowego różu. Czapka turban jest elastyczna, dzięki czemu świetnie dopasowuje się do główki dziecka. Do kompletu uszyłam też komin. Myślę, że taki zestaw sprawdzi się idealnie wczesną wiosną.
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam serdecznie:)
